fotografie znajomych

Krystian Sobala (Krist)

artykuły Krista:

Jak zrobić wydajny kubełek o pojemności 11 litrów?

Jak zrobić nadbudówkę nad akwarium i jak przymocować świetlówkę?

Hydroponika- to nic trudnego…

Filtr  podżwirowy – czyli znowu art. dla lubiących majsterkować.

Filtr podżwirowy raz jeszcze...

fotografie: © Krystian Sobala
skrist@interia.pl
Gadu-gadu: 2926782

(2004.06.15) Oto parę fotek mojego, a właściwie syna, akwaterrarium i żółwi.

Najpierw zdjęcia żółwia z krzywicą ku przestrodze początkujących czym kończy się przekarmianie maluszka wysokobiałkowym pokarmem. Przez pewien okres czasu kiedy wychodziłem do pracy,  wszyscy domownicy dokarmiali "te głodne maluszki" bo tak żebrały... ech szkoda pisać, teraz bez mojej wiedzy i pozwolenia nie dostaną ani kawałeczka. Na szczęście tylko jeden z żółwi ma aż takie garby, miał też miękki pancerz jakby z plasteliny. Dobrze że udało mi się go uratować. Wiem, bardzo przykro to wygląda ale gadzina jest zdrowa. Ograniczam (racjonuję) jej pożywienie bo ten żółw mógłby chyba zjeść konia z kopytami. Bardzo często pytano na forum jak wyglądają takie garby i czy jest to krzywica. Niech moja gadzina posłuży za wzór i jako przestroga dla początkujących. Oczywiście trochę winy za krzywice ponosi sklep, trzymali je w nienajlepszych warunkach i karmili tylko gammarusem. Moja wina też jest oczywista. Szkoda że ma taki karapaks ale już się nie da tego cofnąć. Człowiek uczy się na błędach.... trochę za późno znalazłem forum i Tą stronę.

żółw Krista

Następna porcja zdjęć przedstawia wysepkę w formie podwieszanej półki. Myślę że przy małych akwariach takim jak moje 53x28x30 (dł.szer.wys.) jest to najlepszy sposób aby zwiększyć do maksimum przestrzeń wodną zapewniając gadzinkom możliwość nurkowania ( bardzo to lubią ;-) ) Półkę wykonałem z pleksi o gr.5mm zawieszoną na haczykach zrobionych z grubego drutu miedzianego (akurat taki miałem pod ręką). Po odpowiednim przycięciu płyty pleksi pochylnie wygiąłem na gorąco nad gazem. Lepiej robić to opalarką, jeśli ktoś ma to, tylko ostrożnie, bo można sobie troszkę przypiec paluszki. Pleksi grzejemy w miejscu zagięcia tak długo aż stanie się plastyczna i wyginamy najlepiej kawałkiem deseczki, po czym szybko schładzamy w zimnej wodzie i vuala mamy gotową półeczkę! Możemy ją podwiesić lub wkleić, ja wybrałem pierwszą i prostszą metodę. Oczywiście pochylnia jest śliska i trzeba było jakoś temu zaradzić można ją okleić np. żwirem tylko silikon jakoś nie chce się trzymać pleksi!? Odpada pomyślałem. Posmarowanie klejem termo-topliwym i obsypanie drobnym piaskiem w moim wykonaniu wyglądało tragikomicznie. W końcu wpadłem na bardzo prosty sposób, przykleiłem przeciw poślizgową matę łazienkową w kolorze zielonym. Aby przykleić taką matę trzeba zarysować pleksi gruboziarnistym papierem ściernym, odtłuścić spirytusem, benzyną ekstrakcyjną, lub po prostu umyć płynem do mycia naczyń. Nigdy nie odtłuszczamy pleksi rozcieńczalnikiem nitro bo się rozpuści. Jak półeczka wyschnie możemy zacząć powolutku za pomocą pistoletu z klejem na gorąco przyklejać matę. Troszeczkę posmarować klejem i docisnąć matę, i znowu posmarować, i docisnąć, i tak aż do końca (uwaga na paluszki klej jest gorący). Po zamontowaniu półeczki doszedł nowy problem - gadzinki wchodząc na początek pochylni przeważały całą półkę! I co teraz? trzeba by ją było jakoś inaczej zamontować albo dociążyć, znowu poszedłem po najmniejszej linii oporu :-) zablokowałem unoszący się koniec półki za pomocą dwóch przyssawek i... działa, pełna stabilność, (przyssawki widać na zdjęciach) już minęło kilka miesięcy i wszystko jest OK. Całe akwarium stoi na wiszącej drewnianej półce (też wykonanej przeze mnie). Pod półką wisi filtr AQUA-EL FZK-1 (ogólnie nie polecam). Wisi dlatego aby nie przenosił drgań przez co jest znacznie ciszej ;-)) Problem oświetlenia rozwiązałem też w prosty sposób zrobiłem kolejną półkę wiszącą nad akwarium półkę i do jej spodu zamocowałem świetlówkę ReptiGlo 5.0, górę półki oczywiście wykorzystujemy standartowo. Aby świetlówka nie raziła po oczach zrobiłem zasłonkę-odbłyśnik z tektury a od dołu przykleiłem srebrną folię. Lampkę do wygrzewania też można przymocować do tej półki lub inaczej jak kto woli i ma lepiej (prościej?!). Na razie to tyle o moim kąciku dla gadzinek, wiem, urządzone jest to bardzo prosto, ale jest to ich tymczasowy domek i w najbliższym czasie dostaną nowe 300 litrowe akwarium 120x50x60 (szafkę pod akwarium już zrobiłem). Urządzę je w zgodzie z naturą, wewnątrz zero pleksi, mat i innych plastików, dużo zieleniny, ale to w niedalekiej przyszłości. Wszystko postaram się dokumentować.

Pozdrawiam Krist

akwaterrarium i żółwie Krista