fotografie znajomych

Mateusz Rawski (MataManX)

(2 maja 2004)

Często wypuszczam żółwicę żeby połaziła sobie po domu. Muszę ją niestety wypuszczać gdyż akwaterrarium ma o wiele za małe (60x40x40 przy żółwiu 18 cm karapaksu), więc żółw zaznaje w ten sposób ruchu w miesiącach zimowych. Zawsze w tym czasie przeciska się między meblami, buszuje w rozrzuconych butach i rzeczach, które napotka.

20 marca 2004 wypuściłem żółwicę z akwaterrarium żeby połaziła sobie po domku. Sam się położyłem (swoim wieloletnim zwyczajem) na podłodze przed telewizorem i zacząłem oglądać TV. Nie zwracałem za bardzo uwagi gdzie jest żółw gdyż zawsze trafia on do mnie wcześniej czy później sam. Żółwica napotykając mnie nie mogła sobie oszczędzić przyjemności połażenia po mnie. Zawsze się wdrapywała na nogi wszystkich, których napotkała na swojej drodze. W wędrówce dotarła do mojego ramienia. Myślałem, że przejdzie dalej na fotel ale niestety spadła. Po zapaleniu światła zobaczyłem, że ma z głowy zdartą skórę około 0,5 x 0,7 cm. Z rany popłynęło trochę krwi, żółw wyglądał jakby to nie zrobiło na nim wrażenia. Od razu skontaktowałem się z dr Robertem Maślakiem, który polecił mi kąpanie żółwicy w nadmanganianie potasu i w wywarze z rumianku. Jednak ze względu na wcześniejsze problemy ze wzrokiem, jakie u niej wystąpiły wolałem nie eksperymentować z nadmanganianem.

Dalsze leczenie polegało na:

Teraz żółwiczka jest ładnie ożywiona. Jak znajdzie choć małą plamę słońca na wykładzinie - stara się w niej wygrzewać. Wróciła już do akwarium, lecz nie ma w nim nic poza grzałką, aby było łatwiej utrzymać higienę. Brzegi rany są zasklepione jednak nie widać jeszcze śladów regeneracji naskórka. Jest to normalne gdyż żółw jest już dorosły i proces zarastania jest powolny. Leczenie rany do całkowitego zagojenia przypuszczalnie może potrwać do 6 miesięcy. W tym czasie muszę utrzymywać szczególną higienę w otoczeniu żółwia, aby nie wdało się zakażenie.

fotografie: © Mateusz Rawski

żółwica MataManXa

25 sierpnia 2003, samica, 9 lat
koniec marca 2004

zobacz także

Zaparcie jaj u żółwi wodnych

w czwarym numerze dracomagazynu Żółw ozdobny (Trachemys scripta) kosmopolityczny wybraniec losu czy ofiara człowieka?