Alternatywny^* spust wody (odpływ).
*) zamiast wiercenia otworu w dnie

Spust wody w dnie jest bardzo przydatny a wręcz potrzebny ale nie zawsze są możliwości jego wykonania. Na przeszkodzie stoją:

• ryzyko uszkodzenia akwarium

• niemożność zrobienia odpływu pod akwarium, to co stoi pod akwarium nie nadaje się do przewiercenia - przerobienia i poprowadzenia wewnątrz instalacji

• umiejętności własne

• finanse

Dlatego chcę zaprezentować alternatywny spust wody.

Ten, który zrobiłem ma od razu namiastkę autoodmulacza coś czuję że jeszcze to kilka razy poprzerabiam. Mój spust nie grzeszy urodą (jak to prototypy) i może można by to jeszcze poprawić ale spust działa rewelacyjnie.

Tak to powstało. Zacząłem od autoodmulacza mini. Z braku dobrego materiału, na komin wziąłem pudełko, o takie...

I dorobiłem zaczepy do komina filtra dennego, poprzez doklejenie dwóch pasków o przekroju L wyciętych z pudełka na CD. ponawiercałem pudełko i zrobiłem duży otwór na rurę spustową.

Tak to wygląda w przymiarce.

i pod innym kątem

Zakupiłem kilka części hydraulicznych. Obejście, kolanka, rurę, złącza, od 1,5 do 4 zł za element i zawór 15zł.

Po połączeniu wygląda to tak. Kształt dziwny ale celowy.

A tak zaraz po zainstalowaniu. dosłownie. Jeszcze są wióry po wierceniu.

Jak widać kształt był taki aby autoodmulacz mini wylądował w rogu akwarium a jednocześnie kranik nie wylądował nad filtrem i by można było swobodnie podstawić baniak na wodę.

To akwarium stoi w pokoju gospodarczym i bardziej się liczyła wygoda obsługi niż estetyka. Jednak do akwarii stojących w miejscach reprezentacyjnych proponuję puszczanie rur za akwarium i ukrywanie wszelkich instalacji w szafkach.

Już mam pomysł jak przerobię oodmulacz aby był bliższy projektowi pierwotnemu. Ale o tym po przeróbce