Zapraszam do galerii

Łukasz
(21 sierpnia 2006)

Mam na imię Łukasz i mam 13 lat. Przygodę z hodowlą żółwia rozpocząłem 3 lata temu, kiedy to rodzice kupili mi pierwszego żółwia czerwonolicego. Niestety żółw miał niedobór wapnia i witamin- cierpiał na zmiękczenie pancerza (był prawdopodobnie karmiony tylko suchą karmą a rodzice i ja nie wiedzieliśmy o potrzebie sprawdzenia twardości pancerza) i po mimo wszelkich starań ocalenia go niestety zdechł…L

 Widoczny na zdjęciach gad jest moim 2 kupionym już w innym sklepie żółwiem. Nazwałem go Edward, (chociaż i tak żartobliwie nazywam go Edzio J). Niestety nie jestem wstanie zapewnić mojej gadzinie tak dużego terra, jakie posiada Jojek, więc zbudowałem w przydomowym ogrodzie nieduży staw. Żółw spędza tam dzień i noc w okresie wiosenno-letnim, kiedy to temperatura w nocy nie spada poniżej 19 stopni Celsjusza. Oczko wodne nie jest duże (jak na staw ogrodowy), bo ma tylko 300l, ale dla żółwia w takim rozmiarze w zupełności wystarczy. Jego głębokość to około 80cm. Cały wybieg jest ogrodzony siatką o wysokości 1 m (w tym 10cm pod ziemią). Mieszka tam nie tylko żółw, ale również karasie, żaby nartniki, ważki, krętaki, błotniarki stawowe, zatoczki rogowe i małże. Nielicznie występują też, ampularie, które razem z żółwiem i rybkami przenoszę na zimę do akwarium. Na przełomie wiosny i lata (okres największego wzrostu roślin) brzegi pokrywają się bujną i soczyście zieloną strzałką wodną oraz trzciną, a na lustrze wody obficie dryfuje rzęsa, pistia, i hiacynty wodne. Na brzegach rosną już rośliny rabatowe takie jak rojniki, irysy no i oczywiście trawa J. W wodzie jest mnóstwo pożywienia dla Edzia: rybki, żabki, kijanki, ślimaki, larwy komara, ochotka, różne owady wodne (a także te, które wpadną do wody J) i przede wszystkim roślinki wodne. Ostatnio zauważyłem, że smakują mu nawet glony! Dokarmiam żółwia jeszcze mrożonymi krewetkami oraz złapanymi konikami polnymi. Zbiornik jest filtrowany przez zewnętrzny filtr znajdujący się na brzegu bajorka (jest mały, więc nie trudno było go schować w krzakach). Jeśli chodzi o zimowe lokum mojego przyjaciela, jest w nim prawie wszystko to samo, co w stawie: dużo roślin sporo małych zwierzątek (tak, aby żółw miał naturalnego pokarmu pod dostatkiem przez całą zimę). Akwarium zimowe znajduje się w moim pokoju. Jego wymiary to 60*30*30. Zbiornik jest filtrowany i napowietrzany przez trzy urządzenia (dużą pompkę Aqua-Szut, małą pompkę Aqua-Szut, i napowietrzaczem Elite 801). Planuje kupno nowego akwarium a wymiarach przynajmniej 100*40*40 [cm].

Na koniec chciałbym podziękować, Jojkowi nie tylko za umieszczenie zdjęć mojego żółwia, ale również pomoc przy mojej 3 letniej przygodzie z Edziem za pośrednictwem jego bardzo dobrej strony internetowej.

Łukasz

Zapraszam do galerii