fotografie znajomych

Tomek Kraus (Krakers)

(2004.11.20)

Mam na imię Tomek i mam 15 lat. Moją przygoda z hodowlą żółwia zaczęła się ponad 4 lata temu gdy byłem na wakacjach i poszedłem do sklepu Zoologicznego mojej znajomej, wtedy zobaczyłem małe żółwiki i się w nich zakochałem. Przez cały rok namawiałem rodziców by pozwolili mi Go kupić. Obecnie mój żółw ma 3 lata a długość jego skorupy wynosi 14 cm i nazywa się Stopek.

 

Miałem dużo akwarii ale żadne nie było wystarczająco dobre. Denerwowała mnie częsta wymiana wody. Zawsze na zdjęciach w książkach i na stronach internetowych ludzie mieli taką czysta wodę, i mieli pięknie zagospodarowane zbiorniki. Postanowiłem, że poszperam trosze po Internecie i natknąłem się na stronę http://jojek.klub.chip.pl/hobby/ i przeczytałem ja od „A-Z” i stwierdziłem że coś, w życiu mojej Gadziny trzeba zmienić. Napisałem do Jarka na Gadu–Gadu. Dowiedziałem się paru rzeczy  i drobnymi kroczkami zaplanowałem jak ma wyglądać przyszły „dom” dla Stopka. Marzyło mi się wielkie akwarium o wymiarach 120x60x60, ale mogłem jedynie na moja półkę wstawić maksymalnie zbiornik o wymiarach 80x35x40 ( ale i tak uważam, że teraz i tak ma wielką wygodę J). Następnym krokiem było wymyślenie jak ma wyglądać wysepka. Bardzo mi się spodobała  podwieszana półka Krystiana i postanowiłem zrobić podobną. Następna sprawą, która była bardzo ważna było wybranie odpowiedniego filtra, dowiedziałem się że bardzo dobry byłby filtr kubełkowy wiec postanowiłem że go kupie. Zorganizowałem potrzebne fundusze i pojechałem  z tatą  do zaufanego sklepu zoologicznego, akwarium dostałem bez problemu a gdy poprosiłem o Filtr  Kubełkowy, sprzedawca doradził mi abym nie kupował filtra Kubełkowego  ponieważ jest drogi i bardziej nadawał by się do rybek. Znając opinie kilku ludzi na temat filtra kubełkowego  przez 20 min. prowadziłem ze sprzedawcą zaciętą rozmowę i w końcu zaproponował mi kupno filtra (Resun Group RS – 500M) działający na podobnej zasadzie co filtr Kubełkowy, ale miałby być podobno wydajniejszy. Zdziwiła mnie niska cena ( 55Zł) ale po dłuższym namyśle kupiłem go! Działa o na takiej zasadzie że nad akwarium ( jak widać na zdjęciach) jest pojemnik i tam są gąbki czyszczące, co ułatwia czyszczenie. W wodzie jest mała pompa która ciągnie zanieczyszczenia wprowadzając je do filtra gdzie zanieczyszczenia zostają w gąbkach i czysta woda wylatuje drugim wężykiem do wody. W sumie filtr mam dopiero miesiąc, ale na razie jestem z niego bardzo zadowolony.

Gdy już wszystko kupiłem przyjechałem do domu i poszedłem z  tatą zrobić półkę taką jak widać na zdjęciach. W piwnicy znalazłem pleksi o grubości 5 mm . Wymierzyłem półkę i wyciąłem ją  wyrzynarką. Następnie palnikiem gazowym wygiąłem pochylnie. Następnie dociąłem cztery kawałki miedzianego drutu o średnicy 5 mm . Następnie wywierciłem cztery dziurki po dokach pleksi i nagwintowałem końcówki drutów i dziurki. Następnie przykręciłem całość i przykręciłem nakrętkami. Potem umyłem matę antypoślizową i dociąłem ją. Całość przykleiłem pistoletem z klejem na gorąco, zdaje to egzamin bardzo dobrze. Gdy, już wszystko było gotowe umyłem akwarium, obciąłem gąbkę pod akwarium i ulokowałem na półce nowy „dom” dla Stopka. Włożyłem wysepkę i zamontowałem filtr. Następnie wpuściłem gada do akwarium. Wydaje mi się ze nowy „dom” mu się spodobał.

W kolejnych dniach wykombinowałem że dam doniczkę do akwarium, i powieszę na jego tylnej ściance. Znalazłem odpowiedni pojemnik, nasypałem ziemi i wsadziłem roślinkę. Następnie dorobiłem haczyki i powiesiłem kompozycję, mam nadzieję ze będzie się ładnie rozrastała. Potem zrobiłem zdjęcia, wysłałem Jarkowi, ale powiedział że ta roślinka to bluszcz i jest trująca, musiałem zdjąć. Jeszcze nie wiem jaką roślinkę dam w zamian. Następnego dnia pojechałem pojechałem po żarówkę . Kupiłem lampkę i żarówkę, ale i tak w przyszłości planuje kupić żarówkę w sklepie zoologicznym które daje promienie UV. Gdy zamontowałem lampkę żółw godzinami się pod nią wygrzewa (zauważyłem że karapaks ma jaśniejszy i ładniejszy kolor). Żółwiowi żyło się dobrze a ja pomyślałem że doleje mu więcej wody i podniosę wysepkę i tak właśnie zrobiłem. Okazało się że podniosłem za wysoko półkę i żółw mógłby wydostać się z akwarium, wiec postanowiłem z tatą że dotniemy paski ze szkła o szerokości 5 cm i umieścimy je tam gdzie jest wysepka i to zdaje egzamin doskonale, żółw nie da rady wyjść z akwarium (niestety nie ma jeszcze tego za zdjęciach ale wkrótce będzie). Potem pomyślałem sobie że powieszę nad akwarium paprotkę, ponieważ wydawało mi się że im więcej zieleni tym lepiej dla żółwia. Jeśli chodzi o karmienie mojego żółwia, dawniej dawałem mu tylko jakieś suche karmy a teraz staram się mu zróżnicować jadłospis. Podaje najczęściej:

krewetki suszone, mrożoną stynkę i krewetki, gammarus, Biorept (sucha karma) oraz ryby (np. gupiki). Żółw jest teraz chyba szczęśliwszy niż przedtem. Planuje jeszcze w osobnym zbiorniku hodować roślinki wodne i też podawać Stopkowi.

 Obecnie woda jest czysta u wszystko jest w normie. Mam jeszcze kilka planów odnośnie zagospodarowania mojego zbiornika i będę się starał o tym systematycznie pisać.

fotografie: © Tomek Kraus
krakers89@o2.pl
Gadu-gadu: 8239451

Zdjęcia z 18-11-2004 r.